Opowieści z Narnii: Książę Kaspian
Opowieści z Narnii: Książę Kaspian to druga część z serii baśniowych powieści dla młodzieży. Wczoraj była premiera w telewizji, na kanale HBO. 150 minut dobrego kina, pod warunkiem, że ktoś lubi realizm magiczny i baśniowe klimaty, w których występują gadające zwierzęta, magia i czary. Zapewne dzięki czarom, Zuzanna miała zawsze pełny kołczan strzał i radziła sobie z łukiem całkiem nieźle. Przepiękne plenery zagwarantowała Nowa Zelandia, podobnie jak we Władcy Pierścieni. To idealna kraina do kręcenia tego typu filmów. Jeśli widz nastawi się na baśń dla dzieci i młodzieży, to się rozczaruje. Film jest mocny i momentami okrutny, giną bohaterowie drugoplanowi, z którymi widz mógł się zżyć. Na szczęście wszystko kończy się dobrze, a dobro zwycięża.
Zwiastun Narnii:
Ciąg dalszy przygód czwórki rodzeństwa Pevensie. Minął rok odkąd Piotr (William Moseley), Zuzanna (Anna Popplewell), Edmund (Skandar Keynes) i Łucja (Georgie Henley) opuścili Narnię. Dla mieszkańców tej niezwykłej krainy okres ten trwał 1000 lat i zaszło tam wiele zmian. Władzę w baśniowym świecie sprawuje teraz okrutny uzurpator, król Miraz (Sergio Castellitto), który jest stryjem prawowitego władcy i zamordował jego ojca. Z tego powodu książę Kaspian (Ben Barnes) musiał się udać na wygnanie. Mieszkańcy Narnii potrzebują więc znowu pomocy dzielnego rodzeństwa. Żołnierze chcą bowiem pozbawić życia księcia Kaspiana. Dzieci robią wszystko, by wesprzeć Kaspiana i pomóc mu odzyskać tron oraz uchronić magiczną krainę przed rządami despoty. Czeka ich trudne zadanie. Pomocą służy im Lew Aslan i odważna mysz o imieniu Reepicheep. Dzięki Aslanowi dzieci poradzą sobie ze wszystkimi przeciwnościami. Widowiskowa ekranizacja drugiej części siedmiotomowego cyklu powieści fantasy C.S. Lewisa. Zdjęcia kręcono w Nowej Zelandii, Czechach, Polsce i na Słowacji.
W polskiej wersji językowej
Trailer w oryginalnej wersji językowej:
Dodaj komentarz