Dziś telewizja publiczna prezentuje nam Skazanych na Shawshank. Piękny i stary film, dziś bez przerw reklamowych. Najdziwniejsze jest to, że tvp1 nie ma w zwyczaju emitować hity o normalnej porze w zwykły dzień.Polecam, jeśli jeszcze ktoś nie widział.
Andy Dufresne odsiaduje karę dożywotniego więzienia za
podwójne morderstwo, którego nie popełnił. W Shawshank rządzą
sadystyczni strażnicy; dyrektor więzienia to hipokryta i oszust. Ale
Andy jest sprytniejszy od każdego z nich; lata, jakie przyjdzie mu
spędzić w celi wykorzysta na przygotowanie misternego planu zemsty -
tak zaskakującego, że zmyli nawet najbliższych współwięźniów.
Dwóch i pół (Two and a half men) to serial z serii sitcomów. Każdy odcinek ma ok. 20minut i oecnie leci na tvn7. 20 minut plus reklamy to akurat tyle, aby przysnąć na kanapie. Serial nie ma żadnych ambicji ani wartości - jest po prostu śmieszny i głupkowaty. Charlie i Alan nawzajem się uzupełniają i tworzą śmieszny duet. Serial ma na pewno wielu fanów, a czołówka nawet mnie się podoba.
Robi się coraz ciekawiej - o 21:00 remake starego thrillera produkcji szwedzkiej.
Ambitny i zdolny nastolatek, Nick Powell (Justin Chatwin), osiąga znakomite wyniki w nauce. Wykorzystuje to sprzedając prace domowe i rozwiązania testów swoim szkolnym kolegom. Tragiczna pomyłka sprawia, że pewnej nocy chłopak zostaje zaatakowany przez bandę młodocianej przestępczyni Annie (Margarita Levieva). Napastnicy biją go brutalnie i pozostawiają w odludnym miejscu na pewną śmierć. Nick jednak nie umiera, lecz pozostaje w stanie zawieszenia między światem żywych i umarłych. Odkrywa też, że choć może wszystko obserwować, sam jest dla innych niezauważalny. Nastolatek bezradnie przygląda się, jak jego zrozpaczona matka Diane (Marcia Gay Harden) i miejscowa policja bezskutecznie go poszukują. Nick wie, że pomoc dla niego - wciąż utrzymującego się przy życiu - może nie nadejść na czas. By naprowadzić bliskich na swój ślad, podejmuje osobliwe śledztwo w sprawie ataku na swoją osobę. Orientuje się, że jego najlepszy przyjaciel Pete (Chris Marquette), mógł mieć coś wspólnego z pobiciem. Amerykańska wersja kasowego szwedzkiego thrillera z 2002 roku o tym samym tytule.
HBO staje na wysokości zadania: "Plaga" (The Reaping) z 2007 roku. Przyjemny thriller na piątkowy wieczór!
Miasteczko Haven, Luizjana. Pewnego dnia, w tajemniczych okolicznościach ginie mały chłopiec. Wkrótce potem woda miejscowej rzeki zmienia się w krwawy potok. Makabryczne wypadki stanowią początek serii zdarzeń, które przypominają dziesięć starotestamentowych plag egipskich. Zagadkę osady wyjaśnić mają Katherine Winter (Hilary Swank) oraz jej asystent Ben (Idris Elba). Kobieta, z wykształcenia teolog, jest byłą misjonarką, która po stracie najbliższych utraciła wiarę w Boga. Do zdarzeń w Haven podchodzi początkowo sceptycznie i za wszelką cenę stara się znaleźć racjonalne wytłumaczenie dziwnych zjawisk. Okazuje się jednak, że nauka jest bezradna wobec tego, co dzieje się w miasteczku. Szukając przyczyny, dla której miasto miałoby zostać dotknięte karą plag, Katherine stopniowo odkrywa mroczne sekret jego mieszkańców...